Wcześniej Orlen wniósł do spółki Lotos Terminale 100 proc. Udziałów w spółce Uni-Bitumen, do której została wydzielona działalność asfaltowa z Rafinerii Gdańskiej i cztery bazy paliw zlokalizowane w Gdańsku, Szczecinie, Gutkowie i Bolesławcu. “Brak konkurencji może oznaczać wzrost cen paliw” – zaznaczał koncern. W jego rezultacie dojdzie do obniżenia wartości Orlenu, wystawionego na realną konkurencję na jego macierzystym rynku, z którą się do tej pory nie spotykał na taką skalę.
- Łącznego zapotrzebowania całej Grupy Orlen – już po przejęciu Lotosu – zarówno w Polsce, jak i na Litwie oraz w Czechach.
- W chwili obecnej pozycja Orlenu (i Lotosu) na rynku paliwa lotniczego, od Wilna do Pragi jest niemal monopolistyczna.
- Obecnie Lotos Asfalt posiada trzy zakłady produkcyjne (Gdańsk, Jasło i Czechowice).
- Przedmiotem transakcji jest przede wszystkim przejęcie dziewięciu terminali paliw o łącznej pojemności 350 tys.
- Udziały w rafinerii Lotosu obejmie Saudi Aramco, część stacji Lotosu kupi węgierski MOL, a terminale paliw przejmie polska spółka Unimot.
Wojna na Bliskim Wschodzie. Iran był bliski wywołania kryzysu na rynku ropy naftowej
Te stacje mają duże znaczenie dla lokalnych mieszkańców oraz kierowców, którzy korzystają z ich usług. Proces rebrandingu stacji Lotos na Orlen zakończył się w marcu 2023 roku, co oznacza, że klienci mogą już korzystać z nowej oferty i standardów obsługi Orlen. Zmiany te są częścią szerszej strategii rozwoju PKN Orlen na rynku paliwowym w Polsce. Rebranding stacji Lotos na Orlen zakończył się w marcu 2023 roku.
Niższe ceny ropy nie muszą koniecznie przekładać się jednak na ceny paliw – koncern mógłby zarobić więcej na marży. Orlen poinformował w piątkowym komunikacie, że zakończył realizację ostatniego z tych środków. “w celu wdrożenia środków zaradczych w obszarze rynku logistyki paliw oraz rynku asfaltów zawarta została umowa rozporządzająca pomiędzy PKN Orlen a Unimot Investments, przenosząca na Unimot Investments 100 proc. akcji w Lotos Terminale”.
Polityka klimatyczna Grupy ORLEN
Udziały w rafinerii Lotosu obejmie Saudi Aramco, część stacji Lotosu kupi węgierski MOL, a terminale paliw przejmie polska spółka Unimot. Z kolei PKN Orlen kupi od MOL 144 stacje paliw na Węgrzech oraz 41 stacji paliw na Słowacji. Nawet jeśli tak się stanie (dojdzie do przejęcia Lotosu przez Orlen – przyp. red.), to ujednolicenia cen paliw na stacjach raczej nie będzie. Zróżnicowanie cen w poszczególnych regionach czy nawet na tzw.
Historia fuzji Orlenu i Lotosu
- To pytanie nurtuje wielu kierowców i klientów stacji paliw w Polsce.
- Stacje obu koncernów to przede wszystkim stacje segmentu premium, co dzisiaj nie oznacza, że ceny paliw w całym kraju są jednakowe.
- Niekoniecznie musi przełożyć się to na spadek cen paliw.
- Orlen poinformował w piątkowym komunikacie, że zakończył realizację ostatniego z tych środków.
Po zsumowaniu kapitalizacja wyniosłaby ok. 38,2 mld zł. Kapitalizacja węgierskiej grupy MOL to obecnie ok. 4,36 mld euro. Będzie to dobre dla konsumentów – linii lotniczych i general aviation. Natomiast wątpię w to, że taki był cel działania Orlenu, gdy przystępował do tej transakcji. Jeżeli tak, to mamy do czynienia z nowym rodzajem racjonalizacji „fuzji”.
Skonsolidowane wyniki finansowe Grupy Kapitałowej ORLEN 2020 rok
Obniżenie udziału połączonych Orlenu i Lotosu ograniczy tę możliwość swoistego „dumpingu” marży detalicznej. Jest to dobra wiadomość dla niezależnych operatorów stacji paliw, niekoniecznie tak dobra dla konsumentów. Z kolei Unimot Investments, zawarł przedwstępną umowę nabycia 100 proc. Przedmiotem transakcji jest przede wszystkim przejęcie dziewięciu terminali paliw o łącznej pojemności 350 tys.
Wyjątek stanowią sytuacje, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Koncern wynegocjował też z Saudi Aramco, że saudyjska firma kupi 30 proc. W lipcu 2019 roku do Komisji Europejskiej wpłynął wniosek o zgodę na przejęcie Lotosu przez Orlen.
Postulaty ORLENU na forum UE
Unimot to firma, która oferuje produkty paliwowe, gaz i energię elektryczną. Spółka buduje też sieć stacji paliw w Polsce pod marką AVIA. Jest największym niezależnym importerem paliw w Polsce. Dzięki transakcji grupa Unimot stanie się trzecim graczem na rynku magazynowania paliw oraz drugim graczem na rynku sprzedaży asfaltów. PKN Orlen wybrał partnerów do realizacji wynegocjowanych z Komisją Europejską środków zaradczych w związku z procesem przejęcia Grupy Lotos.
Połączenie z Grupą LOTOS
Niewątpliwie spowoduje to zmniejszenie wolumenu marży realizowanej na sprzedaży paliwa lotniczego przez Orlen. Orlen wynegocjował też z koncernem Saudi Aramco, który ma kupić 30 proc. Akcji Rafinerii Gdańskiej, długoterminowy kontrakt na dostawy 200 do 337 tys. Docelowy pułap dostaw arabskiej ropy powinien w tym roku osiągnąć pułap 400 tys. Składają się na to dostawy wynikające z kontraktu z Saudi Aramco, oraz z transakcji sprzedaży 30 proc.
PKN Orlen, jako część fuzji zatwierdzonej przez Komisję Europejską, przejął palladium market update około 100 stacji paliw Lotosu. Wśród tych stacji znajdują się obiekty w dużych miastach, takich jak Warszawa, Szczecin, Kraków oraz Trójmiasto, gdzie szczególnie wiele osób korzysta z usług stacji paliw. Warto wiedzieć, które konkretne lokalizacje zostaną zmienione na markę Orlen oraz co to oznacza dla użytkowników.
Zapewniamy energię i paliwa ponad 100 milionom Europejczyków. Działamy z pasją i stale poszukujemy nowych możliwości rozwoju. Jak stwierdził, Orlen jest firmą globalną, transformacja czeka nas w innych państwach. – Do tego potrzebne są środki, pieniądze i odpowiedni partnerzy, np. Największy producent ropy na świecie Saudi Aramco – zaznaczył. Konkurencji Margrethe Vestager oceniła, że warunki PKN Orlen przy przejmowaniu Lotosu nie spowodują wzrostu cen.
– Fuzja pozwoli nam zdecydowanie szybciej się rozwijać, osiągnąć synergie, generujące miliardy oszczędności – dodał. To rozbiór i rozparcelowanie bardzo dobrze funkcjonującej firmy. Mówi się, że następuje repolonizacja firm, czego dokonano w stosunku do banków.
Dominująca pozycja Orlenu na rynku paliwowym, praktyczne prawo weta w zarządzaniu Lotosem oraz wysoka kara za odstąpienie od umowy to tylko niektóre z problemów, które mogą wyniknąć z tej transakcji. Ważne jest, aby monitorować sytuację i podejmować odpowiednie kroki, aby zapewnić uczciwość i zgodność z przepisami w tej branży. Lektura komunikatu Komisji Europejskiej, dotycząca wyrażenia zgody na „połączenie” Orlenu i Lotosu, mocno przypomina właśnie losy rosyjskich zakusów na Rzeczpospolitą w XVIII w. Komisja Europejska wydała ostateczną zgodę na fuzję z Grupą Lotos – przekazał PKN Orlen. Część aktywów firmy z Gdańska trafi w ręce węgierskiej grupy MOL, a także do Saudi Aramco.
